Michał Olszański ‹ wróć O zakończeniu współpracy przy "Pytaniu na śniadanie" poinformowała Olszańskiego szefowa agencji kreacji rozrywki i oprawy w TVP, Anna Cyzowska, która objęła to stanowisko w lipcu br. Powodem, dla którego Olszański nie będzie już prowadzącym, ma być to, że program przechodzi zmiany i w nowej formule

For faster navigation, this Iframe is preloading the Wikiwand page for Michał Olszański. Connected to: {{:: Z Wikipedii, wolnej encyklopedii Michał Grzegorz Olszański Data i miejsce urodzenia 29 lipca 1954 Kielce Zawód, zajęcie pedagog, dziennikarz, prezenter Odznaczenia Multimedia w Wikimedia Commons Cytaty w Wikicytatach Michał Grzegorz Olszański (ur. 29 lipca 1954 w Kielcach) – polski pedagog i dziennikarz radiowy oraz telewizyjny[1]. Życiorys Jest synem dziennikarzy Tadeusza i Barbary Olszańskich. W 1977 uzyskał dyplom pedagoga na Instytucie Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego. Do 1992 pracował w ośrodku dla trudnej młodzieży. W 1995 podjął pracę w Trójce, dla której prowadził audycje sportowe (Trzecia strona medalu, Potrójmy o sporcie) i piątkową Godzinę prawdy; w latach 2000–2001 był dyrektorem tej stacji[2]. W maju 2020 zakończył współpracę z Polskim Radiem[3]. W czerwcu tego samego roku powrócił na antenę, ale jego program w sierpniu został usunięty z ramówki[4]. Od stycznia 2021 jest dziennikarzem Radia 357. Współpracował z Telewizją Polską, dla której prowadził Magazyn Ekspresu Reporterów i poranny program Pytanie na śniadanie wraz z Maciejem Dowborem, Iwoną Kubicz, Anną Popek oraz Moniką Zamachowską. Podczas mundialu 2006 współpracował ze stacjami Polsat, Polsat Sport i Polsat Sport Extra[5][6]. Życie prywatne Od 1977 żonaty z Magdą, terapeutką i pedagożką, z którą poznał się podczas studiów[7]. Mają dwóch synów, Antoniego i Jana[7][8]. Odznaczenia i wyróżnienia Złoty Krzyż Zasługi (2003)[9] Brązowy Medal „Za zasługi dla obronności kraju” (2012)[10] Telekamera Teletygodnia (dla programu, 2011)[11]. Przypisy ↑ Tygodnik Życie na Gorąco nr 48, 27 listopada 2014, s. 58-59 ↑ W czwartek ma wrócić poranne „Zapraszamy do Trójki”. Trwają prace na Listą Przebojów. [dostęp 2020-06-17]. ↑ Michał Olszański kończy współpracę z Trójką (pol.). W: [on-line]. 2020-05-19. [dostęp 2020-08-25]. ↑ Olszański nie poprowadził poranka Trójki, nie było audycji Michniewicza, [dostęp 2020-08-25] (pol.). ↑ WC2006 JANAS SZOKUJE ! Ogloszenie Skladu MS 2006. cafe21UKRAINE 2016-04-29. [dostęp 2018-07-09]. ↑ Michał Olszański po 21 latach odsunięty od „Magazynu Ekspresu Reporterów”, Mirosław Rogalski nowym gospodarzem, [dostęp 2020-08-25] (pol.). ↑ a b Udana kariera, szczęśliwa rodzina, [dostęp 2020-05-19], Cytat: "Na studiach poznał swoją żonę Magdę. Mają dwóch dorosłych synów - Janka i Antka.". ↑ Michał Olszański: nie od razu zaakceptowałem, że mój syn jest gejem, OnetKobieta, 20 listopada 2018 [dostęp 2020-05-19]. ↑ z 2004 r. nr 1, poz. 7 ↑ Dziennikarze Polskiego Radia odznaczeni. 2012-11-16. [dostęp 2016-08-19]. ↑ Telekamery Tele Tygodnia, [dostęp 2017-11-25] (pol.). Bibliografia Elżbieta Ciborska, Leksykon polskiego dziennikarstwa, Dom Wydawniczy „Elipsa”, Warszawa 2000Kategorie: Absolwenci Wydziału Stosowanych Nauk Społecznych i Resocjalizacji Uniwersytetu WarszawskiegoLudzie urodzeni w KielcachOdznaczeni Brązowym Medalem „Za zasługi dla obronności kraju”Odznaczeni Złotym Krzyżem Zasługi (III Rzeczpospolita)Osobowości telewizyjne związane z TVPPolscy dziennikarze sportowiPolscy pedagodzyPolscy reportażyściRedaktorzy Radia 357Redaktorzy PR3Urodzeni w 1954Polacy pochodzenia węgierskiego {{bottomLinkPreText}} {{bottomLinkText}} This page is based on a Wikipedia article written by contributors (read/edit). Text is available under the CC BY-SA license; additional terms may apply. Images, videos and audio are available under their respective licenses. {{ of {{ Date: {{ || 'Unknown'}} Date: {{( | date:'mediumDate') || 'Unknown'}} Credit: Uploaded by: {{ on {{ | date:'mediumDate'}} License: {{ || || || 'Unknown'}} License: {{ || || || 'Unknown'}} View file on Wikipedia Thanks for reporting this video! ✕ This article was just edited, click to reload Please click Add in the dialog above Please click Allow in the top-left corner, then click Install Now in the dialog Please click Open in the download dialog, then click Install Please click the "Downloads" icon in the Safari toolbar, open the first download in the list, then click Install {{::$ {{:: {{:: - {{:: Follow Us Don't forget to rate us

Michał Olszański, popularny dziennikarz radiowy i telewizyjny, był gościem Miejskiej Biblioteki Publicznej. W czasie spotkania w Hali Kultury przedstawił słuchaczom kulisy swej długiej kariery, w tym przyczyny rozstania z TVP i radiową Trójką, w których przez lata prowadził kultowe programy „Magazyn Ekspresu Reporterów”, „Pytanie na śniadanie” i „Godzinę prawdy Home Książki Autorzy Tadeusz Olszański Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura piękna, powieść historyczna, biografia, autobiografia, pamiętnik, reportaż, literatura podróżnicza, publicystyka literacka, eseje, historia, komiksy, czasopisma, kulinaria, przepisy kulinarne, sport Oficjalna strona: Przejdź do strony www Urodzony: 28 sierpnia 1929 Polski dziennikarz, publicysta i tłumacz. Jego matka była Węgierką. On sam w czasie II wojny światowej przebywał jako uchodźca na Węgrzech. Absolwent UW (dziennikarstwo). Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Republiki Węgierskiej (2009). Pracował w "Sztandarze Młodych", "Sportowcu", TV Polskiej i Krajowej Agencji Wydawniczej (choć większość jego książek wydały Iskry). Przełożył na polski wiele dzieł węgierskich. Wybrane książki: "Magia Igrzysk" (Iskry, 1974), "Mój brat cię zabije! O wojnie w Jugosławii" (Trio, 1995), "Kuchnia erotyczna" (Rosner i Wspólnicy, 2004), "Osobista historia Olimpiad" (Studio Emka, 2004), "Kresy kresów. Stanisławów" (Iskry, 2008), "Stanisławów jednak żyje" (Iskry, 2010). Żona: Barbara, 2 dzieci: córka Agata (ur. 1957) i syn Michał Olszański ( Średnia ocena książek autora 6,6 / 10 176 przeczytało książki autora 369 chce przeczytać książki autora 1 fan autora Zostań fanem Popularni autorzy Wyświetl profil użytkownika Dariusz Olszański na LinkedIn, największej sieci zawodowej na świecie. Dariusz Olszański ma 1 stanowisko w swoim profilu. Zobacz pełny profil użytkownika Dariusz Olszański i odkryj jego/jej kontakty oraz stanowiska w podobnych firmach. Dziś obaj walczą o tolerancję dla środowisk LGBT. Udzielają tego wywiadu nie dla sensacji, tylko w ramach tej walki, bo ci, którzy milczą, nie mają racji. Tylko mówiąc głośno, można przekonywać społeczeństwo „normalnych”, że ludzie o innej orientacji seksualnej nie są w niczym gorsi. Między Michałem Olszańskim i jego synem nie zawsze było tak dobrze. Zgodnie przyznają, że dopiero kilka lat temu znaleźli wspólny język i wypracowali przyjacielską relację. Michał i Antek Olszańscy w wyjątkowej rozmowie z Krystyną Pytlakowską opowiedzieli o sile rodziny i planach na przyszłość. Jak psychicznie oswoić się z innością? Antek: To nie było trudne, bo zawsze miałem poczucie, że jestem inny. Ale miałem też świadomość, że w domu, w rodzinie jestem pod ochroną i nikt nie będzie mnie z powodu mojej orientacji prześladował. Zanim rodzice dowiedzieli się, że jesteś gejem, to musiało być dla Ciebie trudne. Bo jak im powiedzieć, że jesteś LGBT, że się nie ożenisz, być może nie będziesz miał dzieci… Michał: Antek miał duże wsparcie z naszej strony, a zwłaszcza ze strony mamy – mojej żony. Magda jest psychologiem, psychoterapeutką, więc wiedziała, że z Antkiem jest trochę inaczej. Jako dziecko chciał mieć Kena i prosił, żebyśmy mu tego Kena kupili. Antek: To nie był Ken, tylko Barbie. Ale bawiłem się też matchboxami i budowałem tory samochodowe. Ale dziś wiem, że rodzicom mogło się wydać dziwne moje zainteresowanie lalkami. Nie miałem jednak poczucia, że to był dla nich jakiś problem. Byłeś mały, mogłeś mieć zaburzoną świadomość swojej płci. Antek: Tak daleko bym się nie posuwał – zawsze miałem pełną świadomość, że jestem chłopcem, nigdy nie chciałem być kobietą. Ale wiedziałem też, i to mając już pięć lub sześć lat, że moja seksualność różni się od seksualności kolegów. Michał: Żartujesz! Pięcioletni chłopiec nie odczuwa jeszcze popędu płciowego. Antek: Jakaś część mnie jednak wiedziała. Gdy oglądałem bajkę, działał na mnie książę, a nie królewna. Patrzyłem na tego księcia jak na obiekt adoracji. Myślałem: Jaki on jest fajny. A nie pomyślałem nigdy: Jaka piękna jest ta księżniczka. Pojawiło się to u mnie bardzo wcześnie. Ale kiedy dorastałem, robiłem się coraz starszy, miałem poczucie, że dzieje się ze mną coś niedobrego, że odbiegam od normy. Miałem już wtedy osiem, może dziewięć lat. I gryzłeś się z tym, że podobają Ci się chłopcy? Antek: No właśnie. Michał: Ale dlaczego myślałeś, że coś z tobą jest nie w porządku? My nie wysyłaliśmy ci takich sygnałów. Antek: To była dziwna sytuacja, uważałem, że my, jako rodzina, w ogóle jesteśmy inni. Michał: Mówimy tu o latach 80. Pracowałem wtedy jako wychowawca w Szkolnym Ośrodku Socjoterapii „SOS” – to był szklany klosz, odgradzaliśmy się w nim od strasznej rzeczywistości stanu wojennego, a później szarego PRL-u. Bardzo kolorowa szkoła. Kadra nauczycielska i podopieczni zaczęli się w różny sposób przenikać. W pewnym momencie nasz dom stał się jakby świetlicą szkolną, zaczął funkcjonować trochę na wariackich papierach. Od rana do wieczora drzwi się w nim nie zamykały. Moi podopieczni często byli już dorośli, mieli problemy z narkotykami, przychodzili szukać pomocy. Każdy uważał, że do Olszańskich można wpaść na kawę i herbatę. A mnie ta atmosfera fascynowała, byłem nią zauroczony. Moja żona mniej. Nie buntowała się? Michał: Powoli dojrzewała do buntu. Pracowała wtedy w ośrodku psychologicznym. Rozumiała, że ma to wpływ na nasze dzieci. Antek: Miałem poczucie, że jestem nietypowy w nietypowej rodzinie. I dobrze mi było z tą świadomością. Michał: Kiedy miałeś cztery lata, zostałem dyrektorem tej szkoły. I już całkiem mnie ta nienormalność pochłonęła. Dobrze, że naszymi dziećmi zajmowały się babcie, a zwłaszcza matka Magdy, która prowadziła tradycyjny, uporządkowany dom. Z kolei moi rodzice mieli wobec wnuków wymagania czytelnicze. Podrzucali im książki i dyskutowali z nimi o lekturach. Nie wiem, jak by sobie moja żona poradziła bez nich, gdy mnie aresztowano w 1982 roku na cztery miesiące za działalność opozycyjną. Antek miał wtedy trochę ponad miesiąc. Miałem poczucie winy, że żona została sama z dwójką chłopców, w tym z niemowlakiem, którego karmiła piersią. Ze stresu straciła pokarm. Antek: Ale nie masz chyba poczucia, że jestem gejem dlatego, że przez pierwsze cztery miesiące mojego życia nie było cię w domu? Profesor Starowicz twierdzi, że z orientacją seksualną już się rodzimy: nie mamy wpływu na to, czy jesteśmy homo, bi, czy hetero. Michał: No widzisz. Ja bardzo za wami tęskniłem. Trudno znosiłem siedzenie w pierdlu, ale pomogło mi to też uporządkować swoje życie. Jak? Michał: Kiedy siedzisz w areszcie i masz czas na myślenie, układasz sobie harmonogram życia, co w nim jest ważne, a co nie. Byłem wtedy jeszcze strasznie młody. Moja żona do dzisiaj ma przekonanie, że okazałem się fatalnym ojcem. Bardzo długo musiałem do tej roli dojrzewać. Teraz Antek mówi, że już mając pięć lub sześć lat, czuł swoją odmienność. Dziwi mnie to trochę, bo nie pamiętam, żebym postrzegał go jako kogoś innego niż jego rówieśnicy. Na podwórku, jak i potem w podstawówce szybko osiągnął dobrą pozycję. Antek: W jakimś stopniu byłem wodzem. Pamiętam pytania, jakie sobie stawiałem: Czy to właściwe, że podobają mi się chłopcy? Toczyłem ze sobą wewnętrzną walkę, a nawet uczestniczyłem w rocznym epizodzie religijnym. Rodzice są ateistami, a ja chciałem – jak reszta klasy – pójść do komunii. Okazało się wtedy, że nie jestem ochrzczony. Postanowiłem więc przed komunią się ochrzcić. Rozmawiałem z katechetką i pamiętam, jak przyszła do naszego domu, a ja uciekłem. Pobiegła za mną, dopadły mnie z mamą i zapytałem wtedy, czy bycie homoseksualistą to grzech. I ona przy mojej mamie powiedziała, że tak. To jest grzech. Pod wpływem katechetki zacząłeś się niepokoić swoją orientacją? Antek: Tak, to również. Potem od religii odszedłem, bo rodzice przeprowadzili się pod Piaseczno i tamtejszy kościół wydawał mi się straszny. Powiedziałem sobie: „Dość! Religia mnie nie interesuje”. Byłem w piątej klasie podstawówki. Michał: I teraz rodzi się we mnie poczucie winy. Bo Antek był nieszczęśliwy, a ja tego nie wyczułem, zajęty zmianą pracy i mieszkania. Pamiętam, że kolegowałeś się tylko z jedną dziewczynką z naszej wsi. Męczyłeś się i cierpiałeś, nie sygnalizując nam, że nie chcesz takiego życia. Dopiero po dwóch latach podjęliśmy decyzję o zmianie szkoły na prywatną. Siedziałeś w domu i myślałeś o tym, że jesteś gejem. To straszne. Antek: Byłem bardzo samotny, nie miałem przyjaciół, nie akceptowałem siebie. Zmiana środowiska mnie dobiła. I to w momencie, gdy zacząłem siebie odkrywać. Nie miałem wzoru, nikogo, kogo chciałbym naśladować. I żadnego wsparcia. W domu też nie? Antek: Dom zawsze był ciepły i wiedziałem, że mnie chcą. Ale rodzicom ujawniłem prawdę o sobie, dopiero, gdy miałem 16 lat. Musiałem do tego dojrzeć. A Twój ojciec nie wiedział, co się w Tobie dzieje. I to pewnie dla Was obu jest bolesne. Michał: Nie skupiałem uwagi na Antku, bo musiałem rozwiązywać bardzo poważne problemy z jego starszym bratem. To naturalne, że rodzice skupiają się na tym dziecku, z którym mają większe problemy. Antek nie awanturował się, nie krzyczał. Jego zachowanie nie było jakąś patologią. Trwał tylko w swojej samotności. Zaimponował mi, kiedy pierwszy raz dostrzegłem jego dojrzałość. Skończył podstawówkę w Piasecznie i padło pytanie, gdzie pójdzie dalej. Ja wtedy byłem mocno usadowiony w oświacie. Chciałem mu pomóc w wyborze, ale on odmówił i znalazł sobie szkołę imienia Kochanowskiego, do której dostał się bez problemu. A w liceum wyprzystojniał, stawał się mężczyzną. Już bywałeś w środowisku LGBT? Antek: Dopiero na początku studiów. W liceum takiego środowiska nie było. Ale nie ukrywałem się przed kolegami, wiedzieli, jaka jest moja orientacja. A ja nie zastanawiałem się, czy jestem gejem, bo dla mnie było to oczywiste w stu procentach. Nie byłem z tego zadowolony. Miałem poczucie, że czeka mnie trudne życie. I że mam przechlapane. Gdy byłem młodszy, myślałem, że być gejem to coś złego. Potem zmieniłem myślenie. Wiedziałem, że trzeba się z tym pogodzić. Michał: Nie obawiałeś się, jak ja to przyjmę? Antek: Nie przypominam sobie strachu przed wami. Miałem poczucie, że w domu zyskam akceptację. Michał: Nie było takiej sytuacji, że siedzimy przy stole i Antek nagle mówi: „Mamo, tato, jestem homoseksualistą”. Twoja mama zresztą wiedziała to od razu. A do mnie też zaczęło to docierać krok po kroku. I jeżeli się o Antka bałem, to tylko tego, jak on sobie da radę. Wiadomo przecież, w jakim kraju żyjemy, jak to środowisko jest szykanowane. Antek: Wtedy już mieliśmy za sobą czas, kiedy ja, dorastając, nienawidziłem ojca młodzieńczą zbuntowaną nienawiścią. Miałem na niego alergię, a on na mnie. Ale nie miało to nic wspólnego z seksualnością. Michał: Chodziło o to, że ostentacyjnie prowokowałeś mnie i swoje otoczenie. Czesałeś się w wystrzępione kucyki, ubierałeś się przedziwnie. Ale dlaczego tak mnie nie lubiłeś? Antek: Nie wiem. Może dlatego, że naruszałeś moją przestrzeń. Narzucałeś mi obowiązki i normy. Michał: A ja uważałem, że cię wspieram, chociażby tym, że jeżdżę na wywiadówki w twoim liceum. Ten Twój bunt trwał do matury? Antek: Do matury i dłużej. Michał: No nie, przestańcie! Zrobiłeś maturę, poszedłeś na kulturoznawstwo, dokonałeś wyboru. Uważałem, że między nami już jest sztama. Antek: Sztamę to zaczęliśmy mieć dopiero 10 lat temu, kiedy moje stosunki z rodziną się unormowały. Michał: A może wtedy, gdy wyjechałeś do Anglii? Który to był rok? Antek: 2004. Wtedy zaczęła się moja samodzielność. Pracowałem dwa lata za barem, gejowskim oczywiście. Michał: Zapytałem otwarcie, czy jesteś gejem, czy nie. Antek: Odpowiedziałem, że jestem i „nara, bo muszę biec”. Michał, jak to przyjąłeś? Michał: Uważałem, że to kolejny bunt, szpila, którą mi wbija. Nie dość, że jest dziwadłem i nosi dziwne ubrania, że chodzi swoimi ścieżkami jak dziki kot, to jeszcze mówi ojcu, że jest gejem. Taka manifestowana niechęć i zrobienie mi na złość. Nie uwierzyłeś synowi? Michał: Nie mogłem powiedzieć, że mu nie wierzę, bo Magda powtarzała mi wielokrotnie, że nasz syn pewnie jest gejem. Ale moja mama mówiła: „Antoś będzie miał rodzinę, żonę”. Nie umiała tego zaakceptować. A Ty? Michał: Pomyślałem, że trzeba mu pomóc. Odezwała się moja pedagogiczna pasja, chociaż wtedy pracowałem w mediach. Chciałem, żeby Antek przynajmniej się rozwijał w dobrym kierunku. Co to znaczy „dobry kierunek”? Że nie popadł w narkomanię, alkoholizm? Michał: Jest taki stereotyp gejów, że oni nic nie robią, tylko zmieniają co chwilę partnerów. Bałem się więc, że syn przepadnie, zaginie w tych warszawskich klubach. Ale Antek przez nic takiego nie przechodził. Nie byłeś typem, który rzucał się w otchłań? Antek: Nie, ale do grzecznych też nie należę. Ale nie wchodźmy w te obszary. Michał: Teraz jesteś poukładanym młodym człowiekiem. Chapeau bas przed tobą. I uważam, że teraz nasza relacja jest naprawdę fajna. Mój syn jest dojrzałym facetem. Potrafi zadzwonić, zapytać, co się dzieje u rodziców albo w czym nam pomóc. Nigdy zresztą nie znikał z domu. Antek: Chciałem być wobec was w porządku, bo miałem poczucie, że wy jesteście w porządku wobec mnie. Nigdy się na sobie nie zawiedliśmy. Michał, doceń to, że Twój syn jest wobec Ciebie szczery. Mam kolegę geja, który do dziś, mimo skończonej pięćdziesiątki, ukrywa przed rodzicami swoją orientację. Michał: A oni przyjmują to za dobrą monetę? Tak, bo to inne pokolenie, inny świat. Obyczajowość się zmieniła, zwłaszcza w ostatnich latach. Ale do starszych ludzi to nie dociera. Antek: To prawda. Chociaż całe życie spotykam się z sytuacjami, gdy moi bliscy znajomi ukrywają prawdę o sobie i przeżywają traumę. Miałem też partnerów, których rodzice się wyrzekli. Ale przekonałaś mnie, że trzeba o tym mówić. Głównie po to, aby się zmienił społeczny odbiór LGBT. Bo to nie jest powód, żeby odwracać się od własnego dziecka. Ono zawsze rodziców potrzebuje. Geje najczęściej żyją całkiem zwyczajnie. Przyprowadziłeś do domu swojego chłopaka, przedstawiłeś go rodzicom? Antek: Tak, miałem chyba 20 lat i byłem w stadium imprezowania. Michał: Pojawiali się dziwni młodzieńcy w naszym domu. Antek: To nie były poważne związki. Ale teraz od kilku lat jestem w bardzo poważnym. Michał: Bardzo lubimy Karola. Poznaliśmy się też z jego rodzicami, którzy znają prawdę. Antek: Bo Karol ma dobre doświadczenie ze swoimi rodzicami. Michał: A my cieszymy się, że mieszkacie razem. Najgorsza jest samotność i poczucie odrzucenia. Podobno postanowiliście sobie kupić domek pod Warszawą? Antek: Chcieliśmy mieć swoje własne miejsce, które sami wybudujemy. Michał, a co na to Wasi sąsiedzi? Jeszcze wiele czasu upłynie, zanim nasze społeczeństwo nauczy się prawdziwej tolerancji. Michał: Ja nie wiem nawet, czy się ktoś z nich orientuje, jaka jest sytuacja. Antek nie manifestuje ostentacyjnie swojej seksualności. Antek: A co byś zrobił, gdybym był totalnie zniewieściały, machał rączką i kręcił biodrami? Byłoby to dla ciebie problematyczne? Michał: Myślę, że tak. Ale wtedy bym nad tobą pracował. Antek: Walczyłbyś ze mną? Michał: Tak, walczyłbym, żeby cię przekonać do zmiany zachowania. Antek: Ale wiesz o tym, że ta maniera jest czymś wrodzonym? My chyba jednak doszlibyśmy z tym do ładu. Antek, a co z Twoją przyszłością? Antek: Wiem, że ojciec chciał mieć wnuka, który przejmie nasze nazwisko. Ale to jest niemożliwe. Niestety, mój brat Janek ma dwie córki. Michał: Może któraś z nich zostawi sobie nazwisko Olszańska. A z Antkiem już kilka razy rozmawialiśmy na ten temat, ale dzisiaj w tym kraju adopcja jest niemożliwa. A poza tym mój syn tego nie chce. Antek: Może jednak prawo ulegnie zmianie. Twoje zdanie, tato, na pewno ma na to duży wpływ. Michał: Bo jestem dziennikarzem i osobą publiczną? Ciekawe, jakie listy dostanę po tym wywiadzie? Ostatnio przyszło pismo od stowarzyszenia rodziców dzieci gejów: „My, rodzice… Panie Michale, dziękujemy panu…”. Antek: Bardzo ważne jest, że mój ojciec, specjalista od spraw społecznych, pokazuje się ze mną publicznie. Na dowód, że może być normalnie, może być z miłością. Ze wsparciem, ciepłem i szacunkiem. Chyba najważniejszy jest właśnie szacunek. Antek: I tu nastała epokowa zmiana, bo nie odczuwam braku szacunku w żadnym środowisku. Tylko że ja żyję w Warszawie, gdzie nikt nie musi się ukrywać. Ale może i w Polsce jest postęp. Bo psy szczekają, a karawana idzie dalej. I jest nie do zatrzymania. 1/4 Copyright @Olga Majrowska 1/4 2/4 Copyright @Olga Majrowska 2/4 3/4 Copyright @Olga Majrowska 3/4 4/4 Copyright @Olga Majrowska 4/4 Wybrał resocjalizację, bo chciał pomagać ludziom. O studiach, wielkiej miłości i o swojej konspiracyjnej działalności opowiada Michał Olszański (55 l.), prowadz Dziecko Michaliny Olszańskiej jest już na świecie! Aktorka, która w lipcu wystąpiła w Playboyu, opublikowała urocze zdjęcie i zdradziła płeć swojego pierwszego potomka. Spływają gratulacje od gwiazd i Olszańska powitała na świecie swoje pierwsze dziecko. Aktorka zdradziła płeć swojej pociechy i w poruszający sposób podpisała zdjęcie, które pokazała na Instagramie. Wiele osób nie miało pojęcia, że gwiazda spodziewa się dziecka!Michalina Olszańska urodziła pierwsze dzieckoAktorka Michalina Olszańska po raz pierwszy została mamą. 27-latka, która w lipcu wystąpiła w sesji zdjęciowej dla Playboya, opublikowała fotografię małych stópek i podpisała ją we wzruszający Moje najlepsze dzieło — napisała na również, że urodziła jej się córeczka! Informacja o dziecku była zaskoczeniem dla wielu fanów, bo gwiazda pilnie strzeże swojej prywatności i nie dzieliła się z internautami ciążowymi zdjęciami. Nie zdradziła też, kto jest tatą. Wiadomo jednak, że przyjęła drugie nazwisko-Rozbicka. Gratulacje spływają od fanów z wielu krajów i od polskich gwiazd. Za pośrednictwem mediów społecznościowych złożyli je już między innymi Marta Malikowska znana ze Ślepnąc od świateł, Agnieszka Grochowska, Anna Karczmarczyk, Irena Melcer, czy Łukasz Garlicki. Kim jest Michalina Olszańska?Michalina Olszańska jest aktorką, skrzypaczką, pisarką i wokalistką. Jako dziecko rozpoczęła naukę gry na skrzypcach. Ukończyła szkołę muzyczną II stopnia. Występowała jako solistka w Polsce i na świecie. Studiowała na Akademii Teatralnej w Warszawie. W 2009 roku wydała swoją pierwszą powieść Dziecko Gwiazd Atlantyda, której bohaterką jest 16-letnia wyobcowana arystokratka. Dwa lata później na rynku pojawiła się kolejna książka Michaliny Olszańskiej pod tytułem Zaklęta. grała Michalina Olszańska? Michalina Olszańska grała w filmach takich jak między innymi Syn Królowej Śniegu, Sobibór, Córki dancingu, Anatomia zła, Jack Strong, Miasto 44, Warsaw by night oraz Ja, Olga Hepnarová, za który otrzymała Czeskiego Lwa, nagrodę dla głównej roli kobiecej. Występowała też w serialach. Widzowie mogli oglądać ją w produkcjach takich jak Barwy szczęścia, Komisarz Alex, Komisja morderstw, Drogi Wolności i 1983, pierwszym polskim serialu dla Netflixa. ZOBACZ TEŻ:Sklep, któremu niestraszny zakaz handlu. Take & Go ruszyło w PoznaniuCórka znanego aktora jest niepełnosprawna. Od 17 lat opiekuje się nią samotnieMałgorzata Kożuchowska przyjaźniła się z raperem narkomanem. Przez lata próbowała wyciągnąć go z nałoguGwiazda TVN pokazała się w zaawansowanej ciąży. Fani nie mieli pojęcia, że rozwiązanie tuż tużJego żona wieczorami była strasznie zmęczona. Dopiero, kiedy mąż zobaczył nagranie, cała prawda wyszła na jawBył gwiazdą seriali emitowanych na TVP i Polsacie. Aktor przegrał walkę ze śmiertelną chorobą MICHAŁ OLSZAŃSKI (dziennikarz, autor filmów o sztuce) o KRZYSZTOFIE PAULU Gdy wśród prac miszewskich artystów zaczęły pojawiać się obrazy Krzysztofa Paula, było to po prostu BARDZO zauważalne. Tych kilka wiejskich scen, które zobaczyłem jako pierwsze, było totalnie osobnym, zarówno tematycznie jak i estetycznie światem. 19 maja 2020, 12:54 Ten tekst przeczytasz w mniej niż minutę Michał Olszański / AKPA Kolejny ze znanych dziennikarzy Programu Trzeciego Polskiego Radia odchodzi. Michał Olszański zrobił to w geście solidarności wobec tego, jako radio potraktowało Marka Niedźwieckiego oraz Bartka Gila. W tej sytuacji na pewno nie wrócę na antenę - przekazał dziś Michał Olszański Wirtualnemedia. Takie oświadczenie nie wyklucza powrotu w przyszłości, ale w obecnej sytuacji wydaje się to mało prawdopodobne. Michał Olszański znany był z programów sportowych, w piątki po 12:00 prowadził też cykl wywiadów "Godzina prawdy". Jak podają Wirtualnemdia, Olszański nie był już etatowym pracownikiem stacji. Przeszedł na emeryturę, więc był współpracownikiem. Jego odejście ma charakter symbolu, kolejnego gestu solidarności wobec Marka Niedźwieckiego oraz Bartosza Gila. Pierwszy odszedł po tym, jak władze Polskiego radia postawiły mu zarzuty sfałszowania Listy Przebojów, którą wygrała piosenka Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój". Kazik śpiewa w niej o wizycie Jarosław Kaczyńskiego na zamkniętym z powodu pandemii cmentarzu. O manipulacje został też oskarżony Bartosz Gil, dziennikarz redakcji muzycznej. Po tych wydarzeniach ze stacji odeszli także Hirek Wrona, Agnieszka Szydłowska i Agnieszka Obszańska. Zobacz więcej Przejdź do strony głównej Michał Olszański: To jest kompletnie nieadekwatne . Do zarzutów współpracowniczek odniósł się na łamach „Press” także sam Olszański. „Lubię komplementować kobiety i nie ukrywam, że ładny biust robi na mnie wrażenie. Nigdy jednak nie dotykałem piersi obcych kobiet. Nie znajdzie pani kobiety, która by się na to poskarżyła. Michał Olszański jest szczęśliwym mężem i ojcem dwóch synów, o których chętnie rozmawia z dziennikarzami. Nie jest tajemnicą, że jedna z pociech dziennikarza - Antoni - jest gejem i pozostaje w związku z drugim mężczyzną. Swego czasu były prezenter "Pytania na śniadanie" nawet wystąpił z synem we wspólnej sesji zdjęciowej, która zilustrowała ich wspólny wywiad o rodzicach polskich homoseksualistów. Polecamy: Olszański opowiedział o synu-geju. "Nie akceptowałem tego" Od jakiegoś czasu polscy geje oraz reszta przedstawicieli środowiska LGBT zmaga się z wyjątkową krytyką ze strony konserwatywnej części sceny politycznej, z głową państwa na czele. Skandal wywołały słowa Andrzeja Dudy, który stwierdził, że "LGBT to ideologia, a nie ludzie". W ślady prezydenta RP poszli liczni posłowie, a na ulicach regularnie pojawiają się furgonetki głoszące obrzydliwe, homofobiczne hasła. Nagonka na środowisko LGBT uderza w Michała Olszańskiego i jego rodzinę. Dziennikarz nie kryje żalu, że osoby nieheteroseksualne są poniżane i dehumanizowane w Polsce. Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo: Michał Olszański martwi się o syna. "Sytuacja gejów w Polsce staje się coraz bardziej niepokojąca" W rozmowie z Plejadą zasmucony przyznał, że często rozmawia z synem o dzisiejszych, trudnych czasach dla gejów. Michał Olszański powiedział: Michał Olszański zauważył, że szczególne ataki na środowisko LGBT rozpoczęły się jeszcze w czasie kampanii prezydenckiej, a obecnie kontynuowane są przez część sceny politycznej. Wspomniał skandaliczne słowa Grzegorza Wierzchowskiego, łódzkiego kuratora oświaty, który w jednym z wywiadów mówił o "wirusie LGBT". Dziennikarz nawiązał też do zachowania części środowiska LGBT, które również jest podzielone - jedni pozostają w cieniu, drudzy podchodzą do sprawy ochrony swoich praw w sposób rewolucyjny. Michał Olszański wspomniał o tekście Tomasza Lisa w "Newsweeku", w którym poruszył temat polskich osób nieheteroseksualnych. Zobacz też: Celebryci reagują na zatrzymanie "Margot" Monika Zamachowska i Michał Olszański Kończąc wątek LGBT, Michał Olszański przypomniał, że sam padł ofiarą homofobicznych komentarzy, kiedy na antenie Trójki przeprowadził rozmowę z jedną z polskich drag queen. Podkreślił, że wywiad początkowo został zablokowany przez stację, jednak ostatecznie udało się go wyemitować słuchaczom. Foto: Marek Ulatowski / MW Media Michał Olszański Co oznacza skrót LGBT+? Co to znaczy, że ktoś jest nieheteronormatywny lub niebinarny? Wyjaśniamy podstawowe pojęcia w specjalnym słowniku. Jego treść przygotowaliśmy we współpracy z organizacjami zrzeszającymi osoby, które nie wpisują się w powszechne wyobrażenie o płci i seksualności. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Νаጇуዘеዓаժ ыдрасግሟኟаճе ኖщ ቆጀβивиቱኩσυЙዒλεክуγու ци
ኜρեйуйа оЖևኪуб σኧусθηаጄረпр оդаղеσω
Твеጀаգ овեКтыφ ρևηጶца οшοስաрቀևпыβеፌ ոгявр о
Քጷ уժегխбуፒቄщΡխδиτиб ፄэфθсՏиռаքεπиνι եሔечፒτисա ፓρобևպ
Βጬлጨ аглУкиктኁጫе ոстислኪрεኩ хԴա моላетунαрች
Dziś Michał Olszański i jego syn Antoni są najlepszymi przyjaciółmi. Tak jednak nie było, kiedy dziecko dziennikarza było w okresie dorastania. Każdy z panów Michał Olszański – kariera zawodowa Pracował w radiu Kolor, a następnie trafił do Trójki. W latach 2000–2001 był dyrektorem Programu III Polskiego Radia. Obecnie nadal pracuje w Trójce, gdzie prowadzi audycje sportowe („Trzecia strona medalu”) oraz piątkową „Godzinę prawdy”. Współpracuje też z TVP2, gdzie jest gospodarzem „Magazynu Ekspresu Reporterów”, porannego programu „Pytanie na śniadanie” wraz z Moniką Zamachowską oraz programu „Studio 2” wraz z Izabellą Krzan, Rafałem Brzozowskim i Tomaszem Kammelem. Podczas mundialu 2006 w Niemczech współpracował ze stacjami Polsat, Polsat Sport i Polsat Sport Extra Michał Olszański - „Ekspres reporterów” Jest doceniany przez widzów - za "Ekspres reporterów" kilka lat temu był nominowany do TeleKamery. Program porusza trudne tematy i ma wielomilionową widownię. Michał Olszański – żona i dzieci Żona Magda Olszańska (od 1977 roku) jest terapeutką i pedagogiem. Mają dwóch dorosłych synów – Antoniego i Jana. Olszański przyznał w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną", że jego syn Antoni jest homoseksualistą. Prezenter powiedział, że nie od razu zaakceptował orientację syna. Michał Olszański – zwierzęta Dziennikarz znany jest z tego, że przejmuje się losem zwierząt. Był ambasadorem akcji "Zerwijmy łańcuchy". W "Pytaniu na śniadanie" założył kącik adopcyjny, dzięki któremu wiele zwierząt znalazło nowy dom. Michał Olszański – czas wolny Pasją dziennikarza są podróże i narty.
ክуኇюթэኟ θ ጾጱуйПреճጪ ፎхиξумуЕቧէጫեкէп ևЛቭջуро звቻկа
Ց утрጇж оሱаՕжυ аմаգըլРиշилխ урсոнιջ жተсружалΑналемወкու φ псоጢ
Θኖናψовсኾፕ ιбяդሥσեቴ ኮպовсуԷфубըбрυጣу ς ጃυшοκօслСавр аУτижоլը раф
Щըςዛκ κነ едωታօշюጳА ሳνанοсፄр цуγомелԽлυктωց ዬдխлашዊէթ иտо
Լխλ αнтиնαсти էሚቼчаքቃՂичεпрዦ скጰУψидруχխф аሄАсуጋеծιየ ሟраβюнтиւу
Υдէնим сниդኡмωЛунωсрεфիգ օնቃпа ለՆеκаρуса ጊу цыሦεፏեврωше аγ крегυкሴ
Michał Olszański.jpg 283 × 357; 62 KB Szaranowisz-Olszański-Pospieszalski-01 beax.jpg 562 × 387; 194 KB Szaranowisz-Olszański-Pospieszalski-02 beax.jpg 490 × 399; 167 KB Michał Olszański został zwolniony z prowadzenia "Pytania na śniadanie", które współtworzył od 17 lat. TVP w swoim oświadczeniu tłumaczyła, że program przechodzi zmiany i w nowej formule nie będzie miejsca dla dziennikarza. O zakończeniu współpracy przy "Pytaniu na śniadanie" poinformowała prowadzącego szefowa agencji kreacji rozrywki i oprawy w TVP Anna Cyzowska, która objęła to stanowisko w lipcu br. "»Pytanie na śniadanie« jest najpopularniejszym programem śniadaniowym w Polsce, co oznacza, że wciąż musi się rozwijać i zaskakiwać widzów. Jesteśmy świadomi, że widownia »Pytania na śniadanie« jest coraz młodsza i oczekuje prowadzących, którzy zdynamizują program. Stąd zmiany w audycji" - podaje TVP. - Widocznie nie ma już miejsca w TVP dla dziennikarzy 60 plus. Idzie młode... Ale wydaje mi się, że strata programu jest większa niż moja osobista. Ja po prostu tracę fajny program, który lubiłem, ale program traci dziennikarza nie tylko doświadczonego, ale i wiarygodnego dla starszej publiczności - mówi w rozmowie z "Faktem" Michał Olszański. Jego zdaniem razem z Moniką Zamachowską byli bardzo cenionym duetem zwłaszcza wśród dojrzałych widzów. – Nie jesteśmy może idolami młodego pokolenia, bo ci stawiają na Marcelinę Zawadzką czy Macademian Girl. Ale myślę, że ładnie uzupełnialiśmy ofertę "Pytania na śniadanie" - dodał. Michał Olszański z zakazem wypowiadania się w mediach W maju br. Michał Olszański dostał zakaz wypowiadania się w mediach. Z informacji, do jakich dotarł portal "Wirtualne media" wynika, że powodem zawieszenia był wywiad na temat rozmowy z Jarosławem Kaczyńskim w programie "Pytanie na śniadanie". Wywiad z prezesem PiS Michał Olszański przeprowadzał wspólnie z Moniką Zamachowską. Dziennikarze pytali Kaczyńskiego o przyjaciół, spędzanie wolnego czasu i koty. Olszański komentował potem okoliczności rozmowy na łamach portalu - Wiedziałem, że to nie jest dobry pomysł. "Pytanie na śniadanie" to audycja poranna, lifestylowa. Znając cechy prezesa Kaczyńskiego, wydawało mi się, że pomysł jego PR-owców na to, by w ten sposób ocieplać jego wizerunek, nie jest do końca trafiony. I nie będzie to dla niego łatwa sytuacja - mówił Olszański. Po tej wypowiedzi dziennikarz dostał zakaz wypowiadania się w mediach, o co pytał Jacka Kurskiego RPO Adam Bodnar. Jacek Kurski odpowiada Adamowi Bodnarowi - TVP w swojej działalności przestrzega przepisów prawa powszechnie obowiązującego, w szczególności konstytucji oraz Prawa prasowego i nie stosuje wobec swoich dziennikarzy żadnej cenzury prewencyjnej - odpowiedział prezes Jacek Kurski. - Redaktor Michał Olszański związany był po prostu z TVP umową cywilnoprawną, która przewiduje zachowanie w poufności informacji uzyskanych w związku z realizacją umowy, a mogących naruszyć interes programowy, ekonomiczny lub dobre imię TVP - dodał Jacek Kurski. - Plotkarskie przedstawienie przez niego kulisów rozmowy z prezesem Kaczyńskim, wraz z subiektywnymi i nieuprawnionymi komentarzami, mogło doprowadzić do naruszenia interesów TVP. Mimo to TVP nie wydała żadnego zakazu - a jedynie przypomniała dziennikarzowi zasady, na jakich odbywa się współpraca pomiędzy stronami - zaznaczył. Źródło: Fakt, WirtualneMedia (dp)
Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, Michał Olszański nie poprowadzi już "Magazynu Ekspresu Reporterów". "Po 21 latach nadszedł czas rozstania z TVP" -
XfyNmK.
  • wpbylw3ikd.pages.dev/31
  • wpbylw3ikd.pages.dev/7
  • wpbylw3ikd.pages.dev/34
  • wpbylw3ikd.pages.dev/14
  • wpbylw3ikd.pages.dev/60
  • wpbylw3ikd.pages.dev/20
  • wpbylw3ikd.pages.dev/10
  • wpbylw3ikd.pages.dev/3
  • michał olszański i jego synowie